Cztery medale w PZLA Mistrzostwach Polski w Biegach Przełajowych
W sobotę 28 listopada 2020 roku w Kwidzynie odbyły się 92. PZLA Mistrzostwa Polski w Biegach Przełajowych. Świetnie zaprezentowali się nasi zawodnicy zdobywając cztery medale.
Nie zawiodła nasza multimedalistka Sylwia Indeka zdobywając swój pierwszy medal w biegach przełajowych w kategorii seniorów - brązowy w biegu na 4km. Zwyciężyła Paulina Kaczyńska z Pomorza Stargard.
W kategorii U23 w biegu na 4km po tytuł wicemistrzowski sięgnęła Eliza Megger. Zwyciężyła Beata Topka z Talex Borzytuchom.
W biegu na 2km kategorii U18 srebrny medal zdobyła Wiktoria Prządka. Debiutująca w przełajowych mistrzostwach rok mlodsza Sabina Głąbek zajęła 27 miejsce.
W ostatnim biegu mistrzostw na najdłuższym dystansie 8km po tytuł wicemistrzowski sięgnął Łukasz Jatczak.
W drużynowych Mistrzostwach Polski Seniorek nasze zawodniczki w składzie: Sylwia Indeka, Eliza Megger oraz Katarzyna Gawlak zajęły czwarte miejsce z tą samą liczbą punktów co brązowe medalistki... Co za pech!
Wszystkie rezultaty dostępne są na stronie www.pzla.pl.
Poniżej przedstawiam wypowiedzi naszych medalistów oraz zdjęcia, które może choć trochę zobrazują jak ciężka i trudna jest rywalizacja na trasach przełajowych.
Jako trenerka jestem dumna ze swoich zawodników, z ich determinacji w dążeniu do wysokich celów, zaangażowania i ciężkiej pracy w różnych warunkach.
Wiktoria Prządka:
Podeszłam do mistrzostw spokojnie. Po starcie trzymałam się taktyki trenerki biegnąc w czołówce i kontrolując. Na ostatnich paruset metrach poczułam się pewnie i zaczęłam przesuwać się do przodu, a na ostatniej prostej ( ok. 200m do mety) wybiegłam na drugą pozycję. Niestety nie wystarczyło już czasu żeby dogonić pierwszą zawodniczkę.
Było bardzo fajnie.
Eliza Megger:
Start w Przełajowych Mistrzostwach Polski był dla mnie o tyle niezwykły, ponieważ był pierwszym startem po blisko 1,5 rocznej przerwie od rywalizacji z najlepszymi zawodniczkami w kraju. Trasa pozornie łatwa stała się wymagająca. Ostatecznie srebro w kategorii U23 cieszy ale pozostawia lekki niedosyt..
Przełaje to cenna lekcja pokory i próba charakteru, a także krok na drodze do docelowej formy. Właśnie tak postrzegam ten start. Jednocześnie jestem niezmiernie uradowana faktem, iż nasz klub - LKS Pszczyna zdobył aż cztery medale! Każdy sukces wyzwalał w nas ogromną dawkę energii, a końcowy triumf Łukasza wprawił nas w prawdziwą euforię! Jesteśmy zgraną drużyną, która wspiera się nawzajem.
Łukasz Jatczak:
Trasa była średnio trudna. Założenia były żeby zacząć spokojnie i tego żech sie trzymoł. Młodzieżowcy biegli razem z seniorami i trudno było określić, na którym miejscu się znajdowałem. No i jest się z czego cieszyć!!!
Sylwia Indeka:
Nie chciałam startować w przełajach... Prawda jest taka, że nigdy nie byłam w nich dobra i bałam się porażki. ( Przepraszam! Tu się nie zgadzam: Sylwia była mistrzynią Polski U20 i wicemistrzynią U18 w biegach przełajowych - przypisek trenerki). Dobrze, że moja trenerka była odporna na moje marudzenie i podstępem zmusiła mnie do startu - za co jestem jej wdzięczna!
Ten start to świetna jednostka treningowa przed zbliżającym się sezonem halowym.
autor: LKS Pszczyna, dodano: 2020-11-29 13:31:30
